wtorek, 20 sierpnia 2013

ROZDZIAŁ 14 "I thought you said I would never see your bedroom.'

Brooke's POV

Usiadłam na łóżku opierając się o ścianę, w moim czarnym dresie i czarnym topie pijąc gorąco czekoladę. Padał deszcz na zewnątrz,naprawdę mocno. To było bardziej jak burza.


Moja babcia była na zewnątrz, odwiedzając rodzinę od mojego dziadka w jakimś mieście w Kanadzie na tydzień.Technicznie była to też moja rodzina , ale nigdy ich nie spotkałam.


Usłyszałam donośny grzmot i przytuliłam poduszkę. Nie bałam się piorunów , ale nie podobało mi się to.


Zdzwonił dzwonek do drzwi powodując że podskoczyłam.Powoli położyłam gorącą czekoladę  na moim nocnym stoliku i poszłam na dół.  Nie mogłam nic poradzić  na to ,że odczuwałam strach, jest burza i ktoś stoi teraz pod moimi drzwiami. Pieprzone horrory.


Powoli otworzyłam drzwi i zobaczyłam Justina był cały mokry od deszczu i było mu zimno.

-Justin?

Spojrzał na mnie -Hey.-drżał -Mogę wejść? Jest zimno.

-Dlaczego? -zapytałam zdezorientowana

-Chcę z tobą porozmawiać -mruknął

Patrzyłam na niego przez chwilę i podeszłam bliżej.

-Proszę Brooks, -powiedział podczas gdy jego oczy błagały mnie aby pozwolić mu wejść. Nie wiem czy to dlatego ,że  jest zimno  czy dlatego żeby ze mną porozmawiać.


Westchnęłam i odsunęłam się na bok żeby mógł wejść.szybko wszedł do środka mojego domu i ruszył do przodu, a krople deszczu kapały z jego ciała na podłogę.

-Przepraszam nie mam nic żeby się przebrać a nie sądzę,że masz taki sam rozmiar jak ja. -zaśmiał się.

-To nie ma znaczenia-powiedziałam.


Zdjął z siebie swoją skórzana kurtkę , pozostając w białej koszulce w serek, czarnych dżinsach i czarnych Suprach.


Weszłam do kuchni -Chcesz gorącej czekolady?


-Tak! -wykrzyknął


Roześmiałam się i podałam mu ją.


-Chodźmy na górę , zostawiłam u siebie w sypialni czekoladę-powiedziałam.

Szedł pomału za mną na górę.Weszłam do swojej sypialni i dałam mu ręcznik żeby się wysuszył.
Usiadłam na łóżku , podczas gdy on suszył włosy i próbował wysuszyć swoje ubrania ,ale to nie działało.
Spojrzałam w gore i zobaczyłam go uśmiechającego się do mnie.

-Co? -zapytałam.

Podszedł do mojego łóżka i usiadł.

 -Myślałem ,że już nigdy nie zobaczę twojej sypialni.

-Hey kto powiedział że możesz usiąść na łóżku-powiedziałam i pchnęłam go wskazując na kanapę . Przewrócił oczami i podszedł do kanapy siadając.

-Tak jak powiedziałam .Biorę czekoladę i idziemy na dół...

Przerwał mi -No,no podoba mi się tutaj. Ładny masz pokój.
-Och , proszę moja sypialnia jest wspaniała.-powiedziałam
-Tak,ale bardzo dziewczęca -wskazał na wszystko co ma różowy kolor w moim pokoju.
-Jestem dziewczyną Justin.
-Wow, naprawdę? Nie wiedziałem.-fałszywie dyszał.
-Zamknij się . -zachichotałam

Spojrzał na mnie i uśmiechnął się , ale po kilku sekundach jego twarz stała się poważna.Patrzyliśmy na siebie przez kilka minut w milczeniu.
-Tak więc o czym pan chcę rozmawiać? -zapytałam

-Taa..Broks, uhm pierwsze, chciałem cię przeprosić za złość na ciebie w domu Chaza . Nie powinienem tego robić. A po drugie  po prostu nie mogę znieść nie rozmawiając z tobą.-westchnął. -Przykro mi,po prostu chcę móc z tobą rozmawiać, wiesz?

Powoli skinęłam głową i spojrzał na dół na sekundę.

-Justin?
-Tak?

-Ty.. Uh..Wiem,że jest Ci lepiej beze mnie,co? Bo..Nie Wiem.. -spojrzałam mu w oczy.

Uśmiechnął się -Nie obchodzi mnie to.

Roześmiałam się i uśmiechnęłam.
Wstał i podszedł do mnie ,a ja wciąż patrzałam mu się w oczy. Usiadł na łóżku obok mnie.

-Czy mogę cię przytulić?.-zapytał.


-Dlaczego pytasz?.-zachichotałam.

-Nie wiem,ponieważ... -zachichotał.

Uśmiechnęłam się i skinęłam głową.

Przez to ,  objął mnie w talii i przyciągnął mnie bliżej siebie.Oparłam głowę na jego piersi , a on pocałował mnie w skroń. Nie mogłam się powstrzymać  aby podnieść ręki  przejechać palcami po jego klatce piersiowej w dół aż do żołądka. Czułam jego abs przez koszulkę i uśmiechnęłam się.

Czułam dreszcze pod jego dotykiem i zmarszczyłam brwi. Dlaczego on to robił?

-Wiesz Brooks, lubię tą stronę ciebie-mruknął.

Spojrzałam na niego.-Mam różne strony?


Patrzał mi w oczy na chwilę, a następnie pomału skinął głową.



-Masz to złą stronę ,średnią dla wszystkich , a potem jest strona emocji i nie mówiąc to jest naprawdę seksowna  strona ciebie,a po tej jest ta strona,słodka i spokojna -powiedział śmiejąc się.



Walczyłam z uśmiechem. -Tak w zasadzie to można powiedzieć ,że jestem dwubiegunowa?



Zacisnął ręce wokół mojej talii i przyciągnął mnie bliżej.- Nie, Brooks nie o to mi chodziło.



-Wiem.-uśmiechnęłam się.-Tak więc,którą stronę lubisz?


Ukrył twarz w moją szyję.-Hmm, myślę, że jednak lubię tą seksowną i słodką jednocześnie.


Przypomniałam sobie że ostatnio jak schował głowę w moją szyję to mnie ugryzł.


-Przysięgam, Justin jeśli ugryziesz mnie znowu ,zobaczysz mnie znowu w tej złej stronie.-powiedziałam.



Czułam zęby na mojej szyi i warknęłam.



-Justin ostrzegłam-powiedziałam gdy poczułam jego otwarte usta.



Ale zamiast ugryźć mnie w szyję pocałował ją.



Przejechał swoimi miękkimi ustami na mojej szyi .Czułam się tak dobrze.



Wyciągnął głowę i spojrzał na mnie, uśmiechając się. Wtedy jego wzrok padł na moje usta i wiedziałam, co chciał zrobić,więc położyłam głowę na jego piersi ponownie.


-Wybaczam, przy okazji-powiedziałam,gdy przypomniałam sobie ,że jeszcze mu tego nie powiedziałam.


Czułam jego uśmiech przed moim czołem . Dał mi w czoło buziaka.


***Ta końcówka *__*         Mamy już za sobą 14 rozdział i bardzo się  z tego cieszymy    

CZYTASZ=KOMENTUJESZ  

@yeaahbiebah
ask

25 komentarzy:

  1. KOCHAM KOCHAM <33!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie żeby coś ale zmieniłabym na twoim miejscu czcionkę bo nie widać komentarzy.
    czkam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. OMG... Jakie sweet! ghcydtsudshjasdhgsahjdhas... Chce następny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Awwww słodziaszny ten rozdział *_*
    Czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodkie <3 czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kooocham to <3 tylko czemu takie krótkie ? :C

    OdpowiedzUsuń
  8. awww, uroczo ♥. Kocham to opowiadanie :). Nie mogę się doczekać kolejnego! :)
    @awmycanadianboy

    OdpowiedzUsuń
  9. Dalej no pliss !<3

    OdpowiedzUsuń
  10. dgfbn
    słodziachnie!
    @ShawtyManeJB98

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny rozdział ! czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  12. alee zajebisteee *.* Kocham waas /Kasia ta z aska ;D Justi Believe i Never say never <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Genialny <3 Nie mogę doczekać się następnego :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogę doczekać się następnego rozdziału :) To opowiadanie jest BOSKIE <3

    OdpowiedzUsuń
  15. pokochałam to opowiadanie <3 świetne !

    OdpowiedzUsuń
  16. świeeeeeeetne <3 czekam na następny *w* /@wiczkaxoxo

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. czekam na nastepny rozdział <3 koooocham te opowiadanie *O* / @wiczkaxoxo

      Usuń